Krewna Anny Lewandowskiej opracowała... MODLITWĘ uśmierzającą porodowe bóle.

Przejdź do galerii

Poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Termin porodu Anny Lewandowskiej coraz bliżej! Najpopularniejsza para show biznesu spodziewa się córeczki, która przyjdzie na świat już w kwietniu! Narodziny Klary, bo tak podobno będzie nazywać się dziecko Lewandowskich, przypadną na najgorętszy okres piłkarskich rozgrywek. Oznacza to, że Robert nie będzie w stanie poświęcić rodzinie wiele czasu, jednak, jak informuje Dobry Tydzień, Ania może liczyć na duchowe wsparcie krewnej, Stanisławy Leszczyńskiej.

Katolickie pismo informuje, że kobieta to cioteczna babcia jej mamy z zawodu była położną, a od 1992 roku toczy się jej proces beatyfikacyjny. Podobno krewna Ani opracowała modlitwę uśmierzającą bóle porodowe. Ma ona też zapewnić zdrowie i szczęście narodzonemu dziecku.

"Maryjo w jednym pantofelku, przybywaj z pomocą, spiesz się"- tymi słowami modliła Stanisława Leszczyńska, informuje Dobry Tydzień.

Z katolickiego pisma dowiadujemy się też, że:

"Treść modlitwy zna także Anna, bo przekazywano ją wszystkim kobietom w rodzinie i z pewnością będą jej towarzyszyć przy narodzinach córki."

Leszczyńska, absolwentka przedwojennej szkoły położnych, zasłynęła bohaterską postawą w czasie II Wojny Światowej. Odbierała porody w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Przemyciła do Oświęcimia swój dyplom, a jako że biegle władała niemieckim, dostała zgodę na pracę w baraku z rodzącymi. W ten sposób mogła być bliżej córki, na której doktor Josef Mengele przeprowadzał swoje eksperymenty. Modliła się podczas każdego porodu i pilnowała, żeby noworodki były ochrzczone. Obóz opuściła razem z córką w momencie wyzwolenia i pierwsze kroki skierowała do kościoła, gdzie przyjęła sakramenty. Teraz mama Ani, Maria Stachurska, przygotowuje film dokumentalny "Położna" o swojej słynnej krewnej.