Umięśniony brzuch, jędrna pupa, zero zbędnego tłuszczu - wszyscy o tym marzą. A jednak z nią chyba mało kto by się zamienił

Umięśniony brzuch, jędrna pupa, zero zbędnego tłuszczu - wszyscy o tym marzą. A jednak z nią chyba mało kto by się zamienił

31-letnia Leanne Hurst ma ciało, jakiego w teorii zazdrości jej wiele walczących o smukłe ciało kobiet. Sylwetka jest szczupła, bez grama zbędnego tłuszczu. Ręce i nogi to czyste mięśnie, na brzuchu rysuje się piękny sześciopak, a pośladki są twarde jak kamienie. Kto, by nie chciał tak wyglądać? Niestety patrząc na ciało Brytyjki trudno zazdrościć takich kształtów, a raczej ich braku... Zanim Leanne zaczęła uprawiać fintess i stawiać pierwsze kroki w kulturystyce wyglądała jak zwyczajnie - szczupło, lecz kobieco i na pewno bardziej apetycznie niż dziś. Wraz z rozwinięciem mięśni jej talia kompletnie straciła wcięcie, mocno zmalał także biust, a dekoltowi w zasadzie bliżej już do męskiego torsu. Podobnie męsko prezentują się uda, łydki oraz pupa.

Reklama

Jest czego zazdrościć?

Źródło: www.instagram.com / @leannehurst
Reklama
Reklama