Emma Watson w poniedziałek gościła na premierze głośnego filmu Disneya - "Pięknej i Bestii", który wejdzie do polskich kin już w ten piątek. Aktorka wciela się w nim w główną bohaterkę - Bellę, która by ratować życie ojca, przenosi się do zamku Bestii.
Na tę okazję Watson wystąpiła w co prawda długiej do ziemi, ale odważnej czarnej sukni z przezroczystymi wstawkami odsłaniającymi dekolt. Raczej w takiej kreacji nie zobaczylibyśmy filmowej disneyowskiej księżniczki ;)
Aktorka tym samym znów dolała oliwy do ognia. Niedawno wystąpiła w odważnej sesji dla "Vanity Fair", w której pozowała topless, za co spłynęła na nią fala krytyki. Wiele osób zarzucało jej, że z jednej strony mówi o feminizmie i walczy o prawa kobiet, a z drugiej strony pokazuje piersi w magazynie, co sprawia, że trudno brać jej słowa na poważnie.
Aktorka miała na to jeden komentarz:
Co moje piersi mają wspólnego z feminizmem? - mówiła, jak podaje "Daily Mail".
I jak widać nic nie zamierza sobie robić z krytyki i piersi będzie pokazywać nadal.
Zobaczcie, jak wyglądała. Jak wam się podoba jej suknia?
Czy podoba ci się suknia Emmy Watson?
Zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki