Wojewódzki ZNÓW ośmiesza Monikę Lewczuk. Jest bezlitosny!

Wojewódzki ZNÓW ośmiesza Monikę Lewczuk. Jest bezlitosny!

Ta rozmowa w programie Kuby Wojewódzkiego przeszła chyba do historii! Od zeszłego tygodnia mówią o niej dosłownie wszyscy. Showman nie pozostawił suchej nitki na Monice Lewczuk, która gościła w studiu wraz z Joanną Krupą.

Reklama

Młoda gwiazdka każdą odpowiedź zaczynała od nwrwowego zwrotu „wiesz, co?”, co ewidentnie przeszkadzało doświadczonemu dziennikarzowi, który kilka razy zwrócił na to uwagę. Lewczuk zawstydziła się, próbując wybrnąć z zaistniałej sytuacji, zrzucając winę na tremę. Z każdą minutą Kuba coraz bardziej pogrążał Monikę. W efekcie sama zainteresowana nie potrafiła przekazać swojej myśli.

Z mojej perspektywy te teksty faktycznie były o czymś, bo każdy z nich jest bardzo przemyślany, w mojej głowie układała się jakaś wizja, o czym chciałabym, żeby ten tekst był. Natomiast zależało mi na tym, żeby stworzyć je w sposób przystępny, żeby z jednej strony zwrotki nawiązywały do tego, o czym jest ta piosenka. To znaczy wydawało mi się... wydaje mi się..." – próbowała opowiadać o płycie.

Tydzień po słynnej rozmowie, prowadzący raz jeszcze odniósł się do zaistniałej prawy.

Gorący temat, właściwie do dziś, przez cały tydzień... Monika Lewczuk. Każdemu z nas zdarza się codziennie pie*rzyć głupoty. Pięć minut, dziesięć, pół godziny, godzinę. Mądrość polega na tym, żeby nie przekraczać tego limitu. - skomentował na początku drugiego odcinka show.

Jak oceniacie odcinek z Moniką w roli głównej?

 

Reklama
Reklama