Wielbicielki rozświetlania włosów z pewnością skuszą się na nowy trend w koloryzacji włosów - strobing. Co to jest i jak wygląda efekt strobingu na włosach? Wyjaśniamy.
Pamiętacie strobing, gorący trend w makijażu 2016? Teraz podobny efekt punktowego rozświetlenia przenosimy na włosy. Podobnie jak w makijażu, strobing na włosach polega na miejscowym położeniu jaśniejszego o maksymalnie trzy tony akcentu, który ma za zadanie rozświetlić fryzurę i optycznie dodać jej gęstości. Jasny kolor rozmieszczony jest nieregularnie i niesymetrycznie, na wybranych partiach włosów, a więc inaczej niż w innych technikach rozświetlania.
Efekt strobingu na włosach
W przypadku strobingu kolor imituje światło, a ściślej, jego naturalne załamania na włosach. Rozjaśnione miejsca wydają się być wypukłe, dzięki czemu włosy wyglądają na uniesione u nasady, gęstsze, zdrowe i lśniące, fryzura zaś zwiększa optycznie swoją objętość. Efekt strobingu to włosy naturalnie rozświetlone, z delikatnymi niuansami, wyglądające jak po paru tygodniach wakacji na słonecznej plaży.
Komu polecany jest strobing?
Technika strobingu pozwala rozświetlić jednolity kolor, dodać blasku, jeśli jest matowy i bez życia. Strobing można wykonać zarówno na ciemnych jak i na jasnych włosach, jednak najłatwiej zrobić go u ciemnych blondynek. U nich też najlepiej widać, na czym konkretnie polega ten efekt. Strobing u brunetek daje znacznie mniej spektakularny rezultat lub może być niewidoczny.
Strobing zdecydowanie należy wykonywać u przeszkolonego fryzjera-kolorysty, który będzie wiedział gdzie i w jakiej tonacji położyć jaśniejszy kolor. W innym wypadku łatwo otrzymać zwykłe refleksy tudzież flamboyage, czym prawdziwy strobing nie jest.