Ciąża rujnuje ciało? Ale nie u niej. Uwierzylibyście, że jest po tylu porodach?

Przejdź do galerii

Czwartek, 4 sierpnia 2016

Pamiętacie brzuch Kendry Wilkinson po drugiej ciąży? Czołowa seksbomba "Playboya", wywołała niemałe poruszenie, gdy pokazała zdjęcia pomarszczonego ciała, z fałdkami i mnóstwem rozstępów wokół pępka. Okazuje się, że nawet tak wysportowana i bogata gwiazda nie zdołała ustrzec się przed problemem zwykłych śmiertelniczek. Modelka była zaledwie po drugim porodzie. Można więc sobie tylko wyobrazić, jak wygląda ciało przeciętnej kobiety, która urodziła troje i więcej dzieci.

Tym bardziej zdumiewająco prezentuje się figura 30-letniej Rosie Luik z Australii. Kobieta ma zgrabną, wysportowaną sylwetkę bez grama tłuszczu, cellulitu i rozstępów, a przeszła już... 6 porodów! W wieku 25 lat była już matką trójki dzieci. Niedługo potem zdecydowała się z mężem na jeszcze jedno dziecko. Na tym jednak nie koniec - Rosie zgodziła się zostać surogatką dla swojej przyjaciółki i, jak się okazało, urodziła bliźnięta.

Urocza mam szóstki dzieci wygląda tak świetnie, że dostała angaż w agencji modelek i reklamuje bieliznę sygnowanej przez Britney Spears.

Uwierzylibyście, że to ciało jest aż po tylu ciążach?