Za nami Polsat SuperHit Festival 2016 w Sopocie. Na scenie działo się nie tylko pod względem muzycznym, ale także i modowo. Gwiazdy starały się zabłysnąć stylizacjami na różne sposoby, a to odważnie odsłaniając dekolty, pośladki i nogi, a to wprawiając publiczność w osłupienie oryginalnością ubioru. Czasami jednym i drugim naraz. Niestety niektórym gwiazdom nie wyszło to na dobre. Tak wielu kiczowatych stylizacji na jednej imprezie nie widzieliśmy już dawno.
Najbardziej zaskakująca stylizacja festiwalu należała do Sarsy. Wokalistka miała na sobie narzutkę obszytą pluszowymi małpkami. Dziwacznie i trochę creepy, ale szalony styl Sarsy trochę usprawiedliwia ten pomysł. Co innego Margaret. O ile pierwsza stylizacja z frędzlami była świetna, o tyle już skórzane szorty i sznurowane po uda buty-spodnie a la Madonna wyglądały tandetnie.
Sceniczny anturaż nie wyszedł także Annie Wyszkoni, Natalii Nykiel oraz Andrzejowi Piasecznemu. Koronki i muśliny to nie jest niezawodny patent na elegancki look (w tym przypadku nie warto oszczędzać na jakości materiału), podobnie jak odsłanianie za dużo ciała nie oznacza seksownego wyglądu. Szkoda, że gwiazdy o tym zapomniały.
