Praktyczny poradnik, jak wygrać Fashion Designer Awards. Rozmowa z pomysłodawczynią konkursu, Joanną Sokołowską-Pronobis

Praktyczny poradnik, jak wygrać Fashion Designer Awards. Rozmowa z pomysłodawczynią konkursu, Joanną Sokołowską-Pronobis

Rozmowa z Joanną Sokołowska-Pronobis, pomysłodawczynią i producentką konkursu dla młodych projektantów Fashion Designer Awards.

Reklama

Joanna Sokolowska Pronobis

Joanna Sokołowska-Pronobis /fot. M. Szałek

 

Do 10 lutego 2015 roku młodzi projektanci mogą przesyłać swoje prace na konkurs Fashion Designer Awards. Pomysłodawczyni i producentka imprezy, Joanna Sokołowska-Pronobis, podpowiada, co zrobić, by zwiększyć swoją szansę na zdobycie nagrody.

Joanno, wiele młodych osób zgłasza się do konkursu i ma mnóstwo pytań z tym związanych. Na pierwszym etapie konkursu przesyłane są teczki z rysunkami i próbnik materiałów. Czy mogłabyś opowiedzieć w jaki sposób weryfikujesz z jurorami takie prace i co jest dla Was najważniejsze?

JSP: Oczywiście. To na co zwracamy uwagę przy otrzymaniu prac to przede wszystkim projekty, ich kreacja ale ważne są też takie małe rzeczy, które wpływają na zapamiętywalność danego projektanta:

  • W  jaki sposób teczka została zrobiona, wykonana. Estetyka pracy ma ogromne znaczenie. Oryginalna forma pokazania kolekcji świadczy oczywiście o zaangażowaniu w konkurs a także o kreatywności.
  • Dodawanie moodbordów, gadżetów do teczek. Mieliśmy teczki do których dołączane były specjalne gadżety kojarzące się z inspiracją wykorzystaną w kreacjach - takie zabiegi sprawiają, iż prace są bardziej zapamiętywalne, a przy oglądaniu 360 teczek (bo tyle dostajemy co roku) warto pokusić się  i wprowadzić coś niezwykłego. Jedna z uczestniczek z edycji o tematyce Essence de Paris tak oryginalnie podeszła do tematu, że przy swojej teczce doczepiła maleńką łyżeczkę – skradła tym samym uwagę jury, które zwróciło bardzo uwagę na jej prace a Ada Fijał aż zapragnęła mieć zdjęcie z taką teczką.
  • Lepsze wrażenie robią rysunki odręczne niż te z wykorzystaniem programów komputerowych, po prostu te pierwsze mają w sobie  cząstkę projektanta, kawałek jego duszy .
  • Warto pokazać różne części garderoby. Sukienka, spódnica, spodnie czy też płaszcz itp. Rzeczy trudniejsze konstrukcyjnie maja większą atencję.

Po selekcji teczek wybrani młodzi projektanci zgodnie z regulaminem odszywają 2 projekty. Co na tym etapie jest ważne?

JSP: Przy odszyciu projektów oczywiście ważna jest jakość. Weryfikowane są szwy, ich dobór do materiałów. Konstrukcja, oryginalność rozwiązań technicznych - to jest bardzo ważny etap, który obnaża w sposób trochę bezwzględny słabości rzemiosła. Często prostsze ale perfekcyjnie odszyte sylwetki, wygrywają z tym przekombinowanym,  przy których wizja projektanta minęła się z realizacją.

Na tym drugim etapie jest także rozmowa z jurorami. Czy zdradzisz coś więcej na ten temat? Jakie są zadawane pytania?

JSP: Spotkania, które na pewno wywołują emocje, u debiutantów stres i to jest zrozumiałe, to stały element u progu kariery  choć znamy i stosujemy metody łagodzenia stresu. Humor i dystans są najlepsze. Bo jurorzy przecież nie gryzą a uczestnicy FDA  powinni umieć znaleźć się w każdej sytuacji. Każdy z jurorów ma swoje pytania bo też każdego interesuje coś innego. Najczęściej powtarzającym się jest przede wszystkim wytłumaczenie              inspiracji w kolekcji.

Kolejne często zadawane pytania to:

  • preferencje modowe
  • dorobek modowy projektanta (czyli jego CV)
  • zapytania o kwestie techniczne (jak zostało to odszyte, przez kogo, w jaki sposób itp.)
  • dlaczego taki a nie inny dobór materiałów
  • jak siebie widzi projektant w przyszłości

Trzeba także umieć odeprzeć jakiekolwiek zarzuty (jeśli takowe się zdarzą oczywiście)  co do skopiowania kolekcji.

Czy często to się zdarza, czy jury jest w stanie to zweryfikować?

JSP: Nie, raczej takich sytuacji nie mieliśmy ale było jedno podejrzenie, że pewna kolekcja uczestniczki bardzo ale to bardzo przypominała jedną z kolekcji Givenchy. Oczywiście jury jest bardzo dobrze przygotowane merytorycznie i coś takiego przyszło im do głowy. Nie mniej jednak projektantka świetnie odpowiedziała na te obawy i nie została zdyskwalifikowana.

A finał? Jak to jest z finałem?

JSP: Do finału odszywane są dodatkowe dwa outfity. Finalista prezentuje mini kolekcję 4 outfitów, celowo używam słowa mini kolekcja, to wyraz szacunku dla ich pracy po prostu. Oczywiście jakość i kreacja kolejnych projektów jest także rozpatrywana przez jurorów. Potem dodajemy do tego wrażenia z rozmowy podczas obrad jury i tworzy się pewien obraz autora, dlatego tak ważne jest skupienie, mobilizacja, przygotowanie, ładne słownictwo i wysoka kultura osobista, urok osobisty jest nieoceniony.

Czekamy na zgłoszenia do 10 lutego. Powodzenia!

Więcej informacji o Fashion Designer Awards na www.fashiondesignerawards.com.pl

 

Reklama
Reklama