Filc wchodzi na salony

Filc wchodzi na salony

Czasy, kiedy obrusy wykonywane były niemal wyłącznie z lnu, a elementy dekoracyjne do domu z porcelany, dawno odeszły do lamusa. Od wielu sezonów projektanci prześcigają się w pomysłach na oryginalne materiały, które można zastosować do tworzenia rzeczy codziennego użytku. Jednym z nich jest coraz bardziej popularny na salonach filc!

Reklama

Filc na topie
To tkanina znana od dawna, długo jednak była zarezerwowana jedynie do produkcji kapeluszy, oklein czy wyciszających wykładzin. A przecież wyjątkowe właściwości czynią z niej również doskonały materiał dekoracyjny. Na tyle sztywny, by dało się z niego tworzyć oryginalne, interesujące formy, a zarazem miękki, plastyczny i ocieplający atmosferę wnętrza – filc to absolutny must have sezonu. Szczególnie ten w lekkim, kolorowym wydaniu.

Filcowy ogród
Ciekawa faktura materiałów sprawia, że filc świetnie sprawdza się do wykonywania interesujących ornamentów i zdobień. Warto to wykorzystać w aranżacji salonu. Nawet niewielka zmiana może nadać wnętrzu nowego oblicza. Bukiet świeżych kwiatów będzie wyglądał na stole wiosennie i elegancko, a dzięki filcowej osłonie doniczka zyska nowe życie. Drobiazgi włożyć można do oryginalnej torby z kwiatowym motywem – na pewno się nie zgubią, a taki barwny dodatek będzie gustownym dopełnieniem wystroju.

Prostota z mocnym akcentem
Trend na minimalizm w wystroju wnętrz trzyma się mocno, latem jednak warto wpuścić do domu nieco barw. Najlepsze będą efektowne, ale dalekie od przepychu dodatki. Stylowo wyglądać będzie połączenie filcowej faktury z soczystymi kolorami. Dobrym pomysłem jest zakup barwnych podkładek, wycinanych w kwiatowe wzory, przywodzące na myśl koronkę. Filcowe wycinanki to ukłon w stronę haftowanej klasyki z wyraźną nutą nowoczesności. Zachwycą gości i wniosą powiew świeżości zarówno do jadalni, jak i do salonu.

 

Reklama
Reklama